|
|
|
|
JoS
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze sceny...
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 9:00, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jesus of Suburbia- mój krótki opis.
Utwór znajduje się na najnowszej płycie Green Day’a zatytułowanej American Idiot i opowiada o obecnym stanie życia w Ameryce. Trwa 8 minut i jest podzielony na pięć rozdziałów ( Jesus of Suburbia, City of the Damned, I Don’t Care, Dearly Beloved, Tales of Another Broken Home). W każdym z ów rozdziałów jest rozwijany problem życia w USA. Na przykład w rozdziale „I Don’t Care” jest wyraźnie powiedziane, iż w Ameryce nikt o nic nie dba, że wszyscy są fałszywi, wychowani przez hipokrytów i, że jesteśmy dziećmi wojny i pokoju.
Najnowszy klip Green Day’a opowiada o młodym mężczyźnie, który wchodzi w świat dorosłych. Obraca się w nieciekawym towarzystwie, nocami imprezuje a dniami spędza czas pod sklepem spożywczym pijąc, paląc i bijąc się. W toalecie tegoż sklepu rysuje i pisze na ścianach rzeczy, które go dobijają i walczy sam ze sobą. Chce uciec od tego życia, jednak nie potrafi. Na końcu, dochodzi do niego straszna prawda, że jest nikim i postanawia opuścić „dom”. Widać wyraźnie zmiany zachodzące w jego życiu. Toaleta zostaje przemalowana, a jego napisy, które tam były zostają zamalowane farbą. Na koniec teledysku idzie tam. Bierze brzytwę do ręki i przecina sobie środek lewej dłoni. Na ścianie pisze SAINT JIMMY po czym zostawia po sobie odcisk zakrwawionej lewej dłoni. Wraca do domu by spakować się i opuszcza miejsce, które nazywał swoim domem.
Nie ma w nim pokazanego bezpośrednio zespołu. W pokoju naszego głównego bohatera jest stary telewizor, który odbiera tylko na czarno- biało. W nim są odtwarzane fragmenty koncertu, gdzie Billie Joe Armstrong śpiewa, Mike Dirnt gra na gitarze basowej a Tre’ Cool wyżywa się na perkusji. Pokazali nawet Jason’a Freese’ego, który był chórkiem.
Teledysk jest bardzo dobrze zrobiony. Wyreżyserował go ten sam reżyser co American Idiot, Holiday, Bulevard of Broken Dreams i Wake Me up When September Ends, czyli Sam Bayer. Niestety musiał Jesus of Suburbia być skrócony i trwa około 6 minut. Podobno jest w sieci ten sam teledysk, ale w całości, który trwa około 14 minut.
Wiele osób uważa iż ten teledysk jest „obleśny i wulgarny, zwłaszcza sceny erotyczne”. Jednakże, po co tutaj cukierkować tę sytuację? To co było pokazane jest prawdą.
Aktorzy byli moim zdaniem doskonale dobrani, zwłaszcza tytułowy bohater. Są osoby, które oceniły go krótko „Co za facet! ”, ale są też takie, które go oceniły bardzo krótko: „Gdyby nie miał tych tatułaży i gdyby się go wymyło to może…”.
Teledsyk bym oceniła na celujący. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, prócz tego, iż bardzo pocięli utwór. Czekam na kolejne nowości i zaskoczenia ze strony zespołu ;D ;D
I to na pewno nastąpi. Już jest w planach nakręcenie porządnego filmu pełnometrażowego na podstawie albumu Green Day’a American Idiot ( tak jak nakręcono film Pink Floyd’ów na podstawie ich sławnego albumu „The Wall” ). Mam nadzieję, że będzie dobrany ten sam aktor. Ten teledysk traktuję już jako zapowiedź filmu American Idiot. Jeżeli ten film będzie tak dobry jak teledysk, powinni dostać za niego nagrody. I to nie byle jakie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|