Autor |
Wiadomość |
Poepl |
|
Gimli |
Wysłany: Wto 10:03, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
Chyba masz racje Billie. Ludzie sie zmieniają a jesli nawet nadal są tacy sami to milosc po krótkim czasie przemija.
jak obiecałam napisze o swojej sympatii.Ale nie zdradze imienia i nie podam z byt wielu szczegółów.
Jest słodki, troche hamski w stosunku do mnie ale i tak mi się podoba;), Moze napiszecie ze jestem głupia ale on jest taki wspaniały, ładny, ma ciekawą osobowość.
Poprostu go lubię lubie patrzeć na niego i lubie gadac z nim chociaz czesto pisze mi bardzo hamskie odpowiedzi w stylu "nie pisz do mnie" ;/ nawet kiedys próbowałam sobie odpóścic skoro on mnie olewa, ale niei dam rady... poprostu jest dla mnie ważny... |
|
Natalia |
Wysłany: Wto 9:29, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
ja zawsze miałam sympatię. zawsze się to zmieniało w krótkim okresie czasu. najpierw był ktoś tam, ale później sie to zmieniało dlatego, że ludzie się zmieniają. |
|
Gimli |
Wysłany: Czw 22:30, 02 Mar 2006 Temat postu: Macie, mieliście?... |
|
... sympatie?? jesli tak powiedzcie co sprawilo, ze ta osoba stala się dla was wyjątkowa ja powiem o mojej wczesniejszej sympatii ale dopiero jak ktos najpierw się wypowie... no słucham ;D? |
|